Adopcja, Adopcyjne historie, Codzienność, Dom, Dzieci, Dzieciństwo, Książki, Macierzyństwo, Miłość, Rodzicielstwo, Rodzina, Rodzina adopcyjna, Wspólny czas

Czytamy, bo lubimy – nowości

Mamooo – zaczął T. przed zaśnięciem – jesteś moja i nie oddam Cię nikomu. Nigdy!

W tym zdaniu zawiera się cała kwintesencja macierzyństwa. Adopcyjnego szczególnie.
Choć ten stan nie jest nam dany niejako odgórnie, w końcu przychodzi. I przepełnia wzruszeniem.

O miłości przepięknie opowiada i doskonale ją obrazuje książka „Nawet nie wiesz, jak bardzo Cię kocham”  autorstwa Sam McBratney.
To piękna lekcja wyrażania uczuć.

Idealna dla wszystkich, którzy o miłości mogą rozprawiać godzinami, ale także szczególna dla tych, którzy mówić o niej nie potrafią. Doskonale ubierze Wasze myśli w słowa.

Dzięki niej, co wieczór szeptamy sobie z M. do ucha na dobranoc – Kocham Cię jak stąd do księżyca i z powrotem!

Poprzedni wpis Następny wpis

Zobacz także

Brak komentarzy

Skomentuj