Siedzę na jeszcze zielonej trawie. Słońce przyjemnie świeci, ptaki śpiewają, dzień wolny od pracy, więc aż chce się chcieć. Patrzę na nich. Gonią się w ogrodzie, roześmiani i pełni energii. Jeden niebieski balon od…
Małe radości
-
Adopcja, Adopcyjne historie, Dom, Dzieci, Małe radości, Miłość, Prawda o adopcji, Rodzicielstwo, Rodzina, Rodzina adopcyjna, Wspólny czas
-
Adopcja, Adopcyjne historie, Codzienność, Dom, Dzieci, Dzieciństwo, Małe radości, Miłość, Rodzeństwo, Rodzicielstwo, Rodzina, Wspólny czas
Szklanka pusta do połowy?
Nadeszła jesień. Ta Pani od liści wielobarwnych, kasztanów, żołędzi i szeleszczącego pod butem dywanu. Ta od słońca ciepłych promieni. Wiatru, co głowę urywa. Deszczu, co trawę w ogrodzie regeneruje, ale i meble na tarasie mocno…
-
Adopcja, Adopcyjne historie, Dzieci, Dzieciństwo, Małe radości, Miłość, Rodzeństwo, Rodzicielstwo, Rodzina, Rodzina adopcyjna, Wspólny czas
Nasz czas
Zaczęła się kalendarzowa jesień, a razem z nią tęsknota za latem. Nie wiem jak u Was, ale u mnie to płynnie przychodzi – lato mija i od razu zaczyna się oczekiwanie na kolejne. Pierwsze chwile barwnej pory…
-
Adopcja, Codzienność, Dom, Dzieci, Małe radości, Małżeństwo, Miłość, Rodzicielstwo, Rodzina, Rodzina adopcyjna, Wspólny czas
Pomnażanie szczęścia
Każdy, kto zostaje rodzicem, zastanawia się nieustannie – co zrobić, żeby wychować szczęśliwe dzieci? Stale jesteśmy atakowani pomysłami na adekwatny styl wychowania. Zmieniają się trendy teorii pedagogicznych i psychologicznych. Co chwilę samozwańczy mentorzy…
-
Adopcja, Adopcyjne historie, Codzienność, Dom, Dzieci, Dzieciństwo, Małe radości, Miłość, Rodzicielstwo, Rodzina, Rodzina adopcyjna, Wspólny czas
Ciotka Klotka, co serce miała pojemne jak wanna
Wieczorna scenka podczas usypiania T. – Mamo, dlaczego jest tak dużo rodziny tu? – składnia oryginalna 😉 I zaczął wymieniać Ciocię z Kuzynami, którzy przyjechali w odwiedziny, a następnie upewniał się, czy na pewno go…
-
Wiosenny ciepły wieczór. Ptaki śpiewają za oknem, chłopcy śpią spokojnie w swoim pokoju. Psia przyjaciółka wtula się we mnie, a Ł. wyfrunął z domostwa na niezwykle fajne wydarzenie. Cisza wypełnia przestrzeń. Choróbsko nie odpuszcza i jakby…