Nadeszła jesień. Ta Pani od liści wielobarwnych, kasztanów, żołędzi i szeleszczącego pod butem dywanu. Ta od słońca ciepłych promieni. Wiatru, co głowę urywa. Deszczu, co trawę w ogrodzie regeneruje, ale i meble na tarasie mocno…
Jakiś czas temu poprosiłam Ł., żeby napisał do Was kilka słów. Początkowo się bronił, ale finalnie udało mi się go namówić – z czego bardzo się cieszę! Po cichu też liczę na to,…
Mili moi, 9 dnia 9 miesiąca obchodzimy Światowy Dzień Świadomości FASD oraz Światowy Dzień FAS. Chciałabym, abyście obejrzeli dwa krótkie spoty Fundacji Fundacja EY stworzone w ramach kampanii #DzieciNieChcąFas. Celem kampanii jest uświadomienie…
Siedzisz w jakiejś przestrzeni, ale nie widzisz niczego wokół siebie. Patrzysz prosto i słyszysz, jak Twoje serce przyspiesza i uderza tak mocno, aż czujesz całym sobą, że w Tobie pracuje. Świat się zatrzymał, bo nagle wbiega…
Każdy, kto zostaje rodzicem, zastanawia się nieustannie – co zrobić, żeby wychować szczęśliwe dzieci? Stale jesteśmy atakowani pomysłami na adekwatny styl wychowania. Zmieniają się trendy teorii pedagogicznych i psychologicznych. Co chwilę samozwańczy mentorzy…
Wiosenny ciepły wieczór. Ptaki śpiewają za oknem, chłopcy śpią spokojnie w swoim pokoju. Psia przyjaciółka wtula się we mnie, a Ł. wyfrunął z domostwa na niezwykle fajne wydarzenie. Cisza wypełnia przestrzeń. Choróbsko nie odpuszcza i jakby…
Łóżeczko. Sala szpitalna i lampa, która świeci zimnym rażącym światłem. Nieznany świat i emocje doświadczane po raz pierwszy. Chłodno. W żołądku uczucie przedziwne. Głód? Gdzie jestem? Co się dzieje? Gdzie ta istota, której częścią jestem?…
Kiedy myślisz o następnym dniu, jak siebie widzisz? Spieszysz się, biegniesz, pędzisz? Mnie aktualnie dopadło choróbsko. Takie z kategorii bardziej konkretnych infekcji, więc przymusowo musiałam mocno zwolnić. I wiecie co? Denerwuję się. No bo jak…
Tato – jak to łatwo powiedzieć! Rolę ojca można otrzymać w prezencie od losu w dosyć łatwy sposób. Nie ma również w ojcostwie bohaterskiego mitu, jak w przypadku dzielnej matki rodzicielki. Tato, to zawsze ten drugi,…
Puk, puk – jesteś tu? Nie znasz mnie, ale ja doskonale znam Ciebie. Zdziwiona? Oj, bez przesady, przecież to, że na co dzień mieszkam na dnie szafy, nie oznacza, że nie mogę…