Dzień dobry Mili,
Do zakładki Czytamy, bo lubimy – Dziecko, wskoczyły właśnie dwie nowości książkowe. Chodźcie zobaczyć, bo warto!
Pierwsza z nich, to Skąd się biorą rodzice? Agnieszki Porzezińskiej. Narratorem książki jest Jaś, adoptowany chłopiec. Mały bohater pomaga nam zrozumieć, co przeżywa dziecko, które czeka na miłość i dom, a potem dostaje w prezencie rodzinę.
Druga książeczka, to Dziewczynka z ZOO autorstwa Rebeccy Elliot. Pięknie ilustrowana, taktownie
i niebanalnie przedstawia tematykę adopcji, głównie w formie rysunkowej.
Na czytanie zawsze znajdzie się chwila! Zachęcam 🙂
2 komentarze
Obie są na mojej liście do kupienia. Dotąd przeczytałyśmy z Fruzią dwie pozycje, które ona akceptuje (ocenia książki bardzo pokrętną metodą, której na razie nie pojmuję ;-)) – „Jeśli bocian nie przyleci, czyli skąd się biorą dzieci” oraz „Bajka o odnalezionym słoneczku”. „Skąd się biorą rodzice” wydaje się logicznym następnym krokiem 🙂 🙂
Oj, znam te pokrętne metody doboru książek przez dzieci 😉 Czasem wydaje mi się, że coś będzie idealne, ale moi chłopcy mają inne zdanie 😉 Najważniejsze jednak, kiedy dzieci lubią książki i są nimi zainteresowane – wtedy jak dla mnie dobór może być nawet z kosmosu 😉
Przyznam szczerze, że Skąd się biorą rodzice u nas chwilowo passe. Jakoś nie podeszła. Nie zrażam się jednak i uznaję, że przyjdzie na nią czas 🙂